Historia Zespołu Szkół im. Fridtjofa Nansena w Piastowie
Namysłowskiego 11 to adres znany chyba każdemu piastowianinowi. Młodszym mieszkańcom naszego miasta miejsce to kojarzy się z potocznym określeniem „Nansen”, nieco starszym z popularną nazwą „Chemik”. Gmach przy Namysłowskiego – niedługiej, spokojnej uliczce – to nieodłączny element miejskiego pejzażu i swoisty punkt orientacyjny w Piastowie. Mieszkańcy Piastowa wielu adresów mogą nie znać, ale zapytani o lokalizację „Chemika” na pewno od razu udzielą precyzyjnej informacji. Nic dziwnego, skoro tradycja znajdującej się tu szkoły sięga aż do roku 1946.
Budynek, który obecnie zajmuje Zespół Szkół im. Fridtjofa Nansena został oddany do użytku w roku szkolnym 1951/1952, do czego przyczynili się kolejni dyrektorzy – Włodzimierz Matuszewski i Ignacy Krajowski. Nie jest to jednakże pierwszy adres szkoły. Wcześniej, od września 1946 roku, funkcjonowała ona jako Zasadnicza Szkoła Zawodowa z siedzibą najpierw przy ulicy Bohaterów Wolności 23, później przy Godebskiego 3 w tzw. Białym Pałacu. Dopiero w 1950 r. placówka na trwałe związała się z obecnym adresem tudzież zmieniła status ze szkoły zasadniczej zawodowej na Technikum Chemiczne i Zasadniczą Szkołę Chemiczną. Warto nadmienić, że w rok po utworzeniu szkoły powstał też internat, który przez wiele lat służył naszym uczniom.
W 1953 roku stanowisko dyrektora naczelnego objął Henryk Jabłoński, który sprawował swą funkcję przez 30 lat. Szkoła kształciła kolejne pokolenia chemików, uczniowie odnosili poważne sukcesy w olimpiadach chemicznych, ale nie zaniedbywano także innych dziedzin. Zawsze rozwijało się tu życie kulturalne: organizowano kółka zainteresowań, sesje naukowe, spotkania ze znanymi ludźmi, wydawano gazetki szkolne, uprawiano sport i turystykę. Nie sposób przypomnieć tu, w tak krótkim czasie, chociażby części przedsięwzięć kulturalnych i sportowych, dlatego dla przykładu wymienię tylko działalność Klubu Interesujących Spotkań czy Koła Naukowego „Promieniści”. Naszą szkołę podówczas odwiedzali różni znani ludzie kultury, m.in. pisarka – Monika Żeromska, śpiewak – Jan Gruszczyński czy wybitny językoznawca – Witold Doroszewski.
W latach 1985-1988 kolejno funkcję dyrektora pełnili Zdzisław Rybołowik i Zdzisław Małachowski. To już ostatni okres przed transformacją ustrojową. W pamiętny rok 1989 szkoła weszła z nowym dyrektorem – Jackiem Górskim. Lata 90. to czas dużych zmian w szkole. Chemia zaczyna stopniowo ustępować informatyce, powstaje nowoczesna pracownia komputerowa, jedna z najlepiej wyposażonych w tamtym okresie w skali województwa. Nowością w szkole są pierwsze klasy licealne. W 1992 roku powstaje cieszące się dużą popularnością Technikum Ochrony środowiska. Mimo że chemii w szkole coraz mniej, jeszcze w 1994 r. nasz uczeń – Paweł Migała – zajmuje 1. miejsce w XL Olimpiadzie Chemicznej.
Kolejna ważna cezura w dziejach naszej placówki to rok 2002. Wtedy to odbywa się uroczystość nadania imienia szkole. Do tej pory szkoła nie miała patrona. W drodze głosowania zostaje nim znany norweski podróżnik i społecznik – Fridtjof Nansen. Nowy sztandar zostaje poświęcony przez uczestniczącego w uroczystości prymasa Józefa Glempa. Swoją obecnością zaszczyca naszą szkołę również ambasador Norwegii. Od tej pory szkoła utrzymuje stały kontakt z Towarzystwem Polsko-Norweskim, a jego przedstawiciele pojawiają się na organizowanych przez nas imprezach kulturalnych związanych z ojczyzną patrona.
Najważniejszym przedsięwzięciem związanym z patronem jest organizowana rokrocznie sesja popularnonaukowa poświęcona Norwegii. 1. sesja odbyła się w 2002 roku. Jest to okres wielu zmian i nowych przedsięwzięć. W 2002r. rozpoczyna działalność Szkolny Klub Przedsiębiorczości, zostają zlikwidowane warsztaty szkolne, ale w ich miejsce powstaje aula, która do dzisiaj stanowi naszą najbardziej reprezentacyjną salę, wykorzystywaną do organizacji różnego rodzaju uroczystości, jak chociażby studniówka, apele związane z państwowymi świętami czy wspominane już tu sesje popularnonaukowe. Likwidacja warsztatów szkolnych to nie przypadek, ale wymóg czasów. Szkoły zawodowe powoli w całej Polsce odchodzą do przeszłości, zastępują je licea profilowane. My ostatnie klasy wielozawodowe pożegnaliśmy właśnie w 2003 roku. W tym samym czasie zainicjowano dwa kolejne przedsięwzięcia kulturalne, które na stałe wpisały się w tradycję szkoły: konkurs piosenki „śpiewać każdy może..” oraz wystawy literackie poświęcone wybitnym pisarzom.
W okresie, o którym mowa pojawiło się widmo niżu demograficznego. Problem ten nie ominął i naszej szkoły. W 2004 roku placówka zagrożona była likwidacją, jednak po akcji protestacyjnej, w którą poważnie zaangażowali się nauczyciele, uczniowie i rodzice odstąpiono od tego projektu.
Ostatni etap w historii Zespołu Szkół im. Fridtjofa Nansena rozpoczął się w 2005 roku, kiedy to funkcję dyrektora objęła Regina Radziszewska – pierwsza kobieta na tym stanowisku (wcześniej funkcję tę pełnili wyłącznie mężczyźni!). Ostatni okres to czas modernizacji szkoły. Zgodnie z wyznaczonym już wcześniej kierunkiem szkoła stawia na nowoczesność, a nowoczesność to szybki dostęp do informacji, umiejętność zarządzania nią, przedsiębiorczość, operatywność. W związku z powyższym w szkole powstają kolejne pracownie komputerowe (zresztą zajmują one już prawie całe piętro w naszym budynku), uczniowie na co dzień korzystają z Centrum Multimedialnego, które połączone jest z tradycyjną biblioteką (zbiory biblioteczne do roku 2005 znajdowały się w osobnym budynku, co utrudniało swobodny dostęp do książek).
Odpowiednie zaplecze to ważna rzecz, ale – szczególnie w dzisiejszych czasach – istotna jest też oferta programowa. Z myślą o niej powstały w szkole klasy o profilu policyjnym, które – jak wskazuje liczba podań w czasie naboru – cieszą się niesłabnącą popularnością.
Szkoła wreszcie, jak uważamy, winna zapewniać uczniom rozrywkę. Aby wyjść naprzeciw tego rodzaju oczekiwaniom młodzieży, organizowane są różne imprezy, jak Dzień Sportu, konkursy piosenki, dyskoteki, a nawet pierwszy dzień wiosny obchodzimy w murach szkoły, biorąc udział w rozmaitych konkurencjach i zabawach.
Chcemy wierzyć, że szkoła będzie przyciągała do siebie kolejne pokolenia uczniów, pomagała im w rozwoju własnej osobowości i uczyła odnajdywania się w dzisiejszym, czasami nieco skomplikowanym świecie.